Jesteś tutaj

IV Gminne Zawody Jeździeckie im. ks. prof. Józefa Tischnera

W stadninie Dworna Jana Bobka w Rogoźniku odbyły się IV Gminne Zawody Jeździeckie im. ks. prof. Józefa Tischnera. Rywalizowano o puchary m.in. Sołtysa Wsi Rogoźnik, Stadniny Dworna oraz wójta Gminy Nowy Targ. To już trzecia z kolei impreza związana z jeździectwem i rekreacją konną w gminie Nowy Targ. W te wakacje miłośnicy koni gościli już na zawodach w Ludźmierzu u p. Ścisłowicza, i w Łopusznej, w stadninie pana Buły.

- Takich ludzi trzeba wesprzeć przy organizacji różnego rodzaju zawodów, żeby przyciągać ludzi, budzić zainteresowanie, bo zawody są raz - dwa razy w roku, a utrzymanie koni, praca z nimi, jest przez cały i chodzi o to, żeby w ciągu roku była możliwość nauki jazdy na koniach - uważa wójt gminy Nowy Targ Jan Smarduch. Dlatego też po raz kolejny zawody w Rogoźniku zostały wsparte finansowo przez gminę, która w rozwoju i popularyzacji jeździectwa i koniarstwa    widzi szansę dla poszerzenia atrakcyjności rekreacyjnej i turystycznej gminy Nowy Targ.

Sama impreza rozpoczęła się rano, konkursem ujeżdżania. Przed południem w miejscowym kościele ks. Andrzej Bukalski odprawił uroczystą mszę dożynkową. Starostami tegorocznych dożynek parafii Rogoźnik-Stare Bystre byli Zofia Komperda oraz Andrzej Ligas. Wieniec dożynkowy przygotowali w tym roku mieszkańcy wsi od numeru 121 do 143 oraz Osiedla Za Torem. Do kościoła przywieźli go przystrojoną dorożką przy akompaniamencie kapeli góralskiej Piotra Kwaka z Rogoźnika. Na zakończenie mszy poświęcony został krzyż, który wkrótce zostanie umieszczony w sali obrad Urzędu Gminy w Nowym Targu. Po nabożeństwie, wraz z dożynkowym wieńcem, przemaszerowano z kościoła do stadniny państwa Bobków, gdzie już impreza mogła rozpocząć się na dobre. Na początek głos zabrał sołtys Zubek, przedstawiając zebranym, co było i co jeszcze będzie się działo, a imprezę oficjalnie otworzył wójt gminy Jan Smarduch.

Organizatorzy - sołtys wsi Kazimierz Zubek i właściciel stadniny Dworna Jan Bobek - przygotowali w tym roku imprezę największą z dotychczasowych, z wieloma atrakcjami towarzyszącymi, dlatego nawet ktoś, kto nie interesował się końmi, znalazł coś dla siebie. Co też ważne, przez cały dzień była piękna pogoda, z czego wszyscy się cieszyli, bo chociażby rok temu deszcz popsuł i frekwencję, i zabawę.

Do Rogoźnika rywalizować w IV Gminnych Zawodach Jeździeckich im. ks. prof. Józefa Tischnera przyjechało osiem klubów jeździeckich z Łopusznej, Bukowiny Tatrzańskiej, Międzyrzecza, Czarnego Dunajca, Pcimia, Dębna, Frydmana i Ludźmierza. Reprezentowało ich 27 zawodników na 30 koniach. Wystartowali też jeźdźcy z pełniącej obowiązki gospodarza stadniny Dworna w Rogoźniku i jeźdźcy niezrzeszeni. Sędzią głównym, jak co roku, była sędzia Danuta Lusina. Jeźdźcy startowali w konkursach ujeżdżenia i skoków przez przeszkody, rywalizowali jeźdźcy młodsi i starsi, na kucach i koniach. Ich zmagania na parkurze można było oglądać całe popołudnie.

Ale impreza to nie tylko rywalizacja sportowa, ale też biesiada. Organizatorzy zadbali, żeby atrakcji było dużo, były więc przygotowane przez strażaków grille z kiełbaskami i mięsem, lane piwo, domowe wyroby pań z komitetu rodzicielskiego, dmuchane zamki, zjeżdżalnie, trampoliny, DJ puszczający taneczną muzykę. Dobrej imprezy by nie było bez dobrego wodzireja. W niedzielę zabawę prowadził niezawodny i dowcipny Adam Hajnos z Rogoźnika, w opinii mieszkańców, najbardziej wygadany mieszkaniec wsi. Można było posadzić dziecko na konia i pospacerować z nim, wziąć udział w loterii fantowej w której każdy los wygrywał, a nagrodą główną był koń rasy małopolskiej, ufundowany przez właściciela stadniny. Tu dodajmy, że w tym roku znalazł nowego właściciela w Starem Bystrem - wylosował go 9-letni mieszkaniec tejże miejscowości Paweł Biela.

Oprócz zawodów, popołudniowymi atrakcjami były: występ artystyczny zespołu regionalnego Młodzi Łopuśnianie z Łopusznej, który zaśpiewał, zatańczył, zagrał, a swój występ uatrakcyjnił dwoma, dowcipnymi godkami autorstwa prof. Józefa Tischnera. Na imprezie wystąpił już kolejny raz zespół Karola Symka ze Słowacji, odbył się pokaz kawalerii ułańskiej w wykonaniu Szwadronu Toporzysko. Wieczorem zagrały Warasy, rozpalono ognisko i biesiadowano do wczesnych godzin rannych.

Pod wieczór do Rogoźnika wrócił wójt Jan Smarduch na uroczystość wręczenia specjalnej statuetki. Z jego rąk oraz sołtysa Zubka i Jana Bobka, otrzymała ją Patrycja Paluch za zasługi dla wsi i gminy. Patrycja, wyjaśnijmy, jest jeźdźcem i to niezwykle utalentowanym. Na swoim koncie ma m.in. wicemistrzostwo Polski w ujeżdżeniu w kategorii juniorów.

Wyniki zawodów - zwycięzcy:

Konkurs ujeżdżenia KL. L (program L – 10 R) - Patrycja Paluch na koniu Gretta (SK Dworna Rogoźnik).

Konkurs ujeżdżenia KL. P (program P– 4 zmodyfikowany) - Patrycja Paluch na koniu Gretta (SK Dworna Rogoźnik).

Konkurs w skokach przez przeszkody nr 1 - wys. 50 cm: konkurs DOKŁADNOŚCI - junior młodszy: kuce - Aneta Franczak na koniu Markiz (SJK Hucuł); konie - Zuzanna Latała na koniu Kata (SK Dworna Rogoźnik).

Konkurs w skokach przez przeszkody nr 2 - wys. 70 cm ZWYKŁY - junior młodszy / kuce - Rafał Kurowski na koniu Wanda (Rzeszotary).

Konkurs w skokach przez przeszkody nr 3 - wys. 80 cm DOKŁADNOŚCI - Iwona Żołnierczyk na koniu VOLVO PONYsport (KJ Szarża Bolęcin).

Konkurs w skokach przez przeszkody nr 4 - wys. 100 cm - Klaudia Zięba na koniu Pasja (Ranczo Pcim).

Nagrodę dla najmłodszego zawodnika otrzymała Aleksandra Drożdż, a nagroda dla Najlepszego Jeźdźca przypadła Iwonie Żołnierczyk.

Theme by Danetsoft and Danang Probo Sayekti inspired by Maksimer