Po zawodach strażackich zebrana publiczność przeniosła się pod amfiteatr, gdzie orkiestra muzycznym „tuszem” rozpoczęła
kolejny
już V Festyn Krempaski dla ludności.
Słowo wstępne zagaił sołtys W.Gryguś i przekazał głos prowadzącym E.Brzyzkowi i L.Łukaszowej.
Krótki koncert wykonała orkiestra, poczym ustąpiła miejsce zespołowi Zielony Jawor, który wykonał krótki obrządek
weselny „cepiny panny młodej”, następnie przystąpiono do konkurencji sportowych w grupie dzieci tj. kręcenie „hula- hop ”, jazda na rowerem na czas, strzelanie w unihokeja, odgadywanie archaicznych wyrazów gwarowych. W grupie
kobiet: przędzenie lnu na kądzieli,
robienie masła w kiernicce, jazda slalomowa furikiem (taczkami). W grupie mężczyzn;
rzezanie kloca na sajtki (cięcie piłą parami), podnoszenie kloca drzewa, wyciskanie siłowe.
Konkurencje
sprawnościowe przeplatały występy dziecięcego zespołu tanecznego Karmelki. Zwycięzców nagrodzono
fantami rzeczowymi.
Dzięki prywatnym sponsorom udało się zorganizować loterię losową, w której można było wygrać np. maskotkę strażaka, mikser kuchenny, parę gołębi, zakupy w sklepie spożywczym, obraz miejscowej artystki Marię Wnękowej, odpad tartaczny a nawet wizytę masażu u bioenergoterapeuty.
Organizatorzy zadbali o smaczną kuchnię regionalną i dobrze zaopatrzony bufet, zamówili także dobrą pogodę która się sprawdziła. W przepięknej scenerii krempaskiej przyrody, w otoczeniu lasu i z
widokiem na Tatry, miejscowa publiczność oraz licznie zebrani goście sąsiednich miejscowości bawili się doskonale. Imprezę zakończyła zabawa ludowa, na której do tańca przygrywała kapela z Frydmana – do samego rana.
Tekst.:FP, Foto: Jan Krzysztofek, Paulina Pacyga.