Już po raz jedenasty Krempaszanie zorganizowali na terenie kompleksu sportowo-rekreacyjnego w Łęgu Wielki Festyn Krempaski, imprezę kulturalno rozrywkową dla miejscowej i nie tylko ludności a jej organizatorem była bez wyjątku cała wieś.
Przygotowania do corocznej imprezy trwały cały miesiąc. Rada sołecka z sołtysem Józefem Pietraszkiem na czele, wyciągając wnioski z poprzednich festynów, pomimo wszelakich trudności natury organizacyjnej, skromnych środków własnych ale przy ogromnej determinacji i zaangażowaniu miejscowych organizacji postanowiła zorganizować już XI Festyn Krempaski. Przed festynową gorączkę podsycały rozwieszone w okolicznych wioskach piękne afisze informacyjne.
Organizatorzy imprez na świeżym powietrzu starają się jak najlepiej a imprezami rządzi pogoda. Tak było tym razem w Krempachach. Od samego południa padało solidnie, jednak deszcz nie wpłynął na przebieg zaplanowanej imprezy. Scena i cześć widowni była zadaszona, więc ruszyła machina festynowa.
O godz. 14.00 uroczystego otwarcia XI Festynu Krempaskiego dokonał sołtys Józef Pietraszek, przy dźwiękach hejnału miejscowej strażackiej orkiestry dętej. Cały blok taneczno muzyczny przygotował miejscowy Wiejski Dom Kultury, przedstawiły się grupy taneczne tj,: grupa dziecięca Karmelki, zaśpiewały też solistki. Flagowy zespół folklorystyczny Zielony Jawor w popisowy sposób wykonał tańce spiskie, słowackie, i bałkańskie, na zmianę wystąpiła też młodsza grupa tego zespołu Jaworinki.
Wystąpiły także kobiety z Koła Gospodyń Wiejskich, coroczne uczestniczki Konkursu Potraw Ragionalnych w Łopusznej jak zawsze zaskoczyły publiczność krótkim programem artystycznym, śpiewem i smacznymi wypiekami kuchni spiskiej. Przyśpiewkami rozweseliły licznie zebraną publiczność.:
Ej dzisiok w tym Łyngu, festyn obchodzimy.
A fto tys tu prziseł, piyknie go witomy.
W tyf Krympachaf fajnie, furt sie cosik dzieje,
Jedynosty roz juz jest festyn w dziedzinie…!
Występy taneczno muzyczne przeplatały konkurencje sprawnościowe dla dzieci szkolnych, tj: chodzenie w workach, rzutki do celu, jazda na rowerze na czas, pytania z języka gwarowego. Konkurencje dla kobiet zamężnych tj. unihokej , wbijanie gwoździ do klocka, rznięcie smreka(piłowanie kloca). Konkurencje dla żonatych mężczyzn tj. skrobanie gruli(obieranie ziemniaków), bicie piany na twardo, napełnianie szklanki łyżką, przeciąganie samochodu strażackiego. Konkurencja rodzinna to jazda na hulajnodze.
Koronną konkurencję siłową dla mężczyzn czyli przeciąganie samochodu strażackiego wygrał Krzysztof Łukasz przed Przemkiem Łojkiem.
W międzyczasie na sąsiadującym piłkarskim boisku odbył się inauguracyjny mecz rozgrywek piłkarskich kl. B Wschód, w którym gospodarze pokonali Murań Jurgów 8:1, za co otrzymali od publiczności gromkie brawa. Swoją obecnością zgromadzenie zaszczycił sam Wójt Gminy Nowy Targ Jan Smarduch.
Ku końcowi wydarzeń festynowych zaczęło się pojawiać słoneczko, które rozweseliło zatroskane miny organizatorów, którzy dla pokrzepienia serc zaprosili uczestników do ostatniego punktu festynu, czyli na dyskotekę do amfiteatru.
Nagrody dla wszystkich uczestników sportowo rozrywkowych zmagań ufundowali Rada Sołecka oraz rodziny i miejscowe firmy. Organizatorami XI Festynu Krempaskiego byli: Sołtys, Rada Sołecka, OSP, WDK, Towarzystwo Słowaków w Polsce. Konferansjerami byli Marcelina Wnęk i Józef Klukoszowski, nagłośnienie festynu z powodzeniem realizowali Michał&Piotrek.
Tekst i foto Franciszek Pacyga (24.08.2014r.)