Gazdowie z Podhala, Spisza, Orawy, Pienin i Żywiecczyzny przybyli w niedzielę do Ludźmierza podziękować Matce Boskiej Ludźmierskiej za tegoroczne zbiory.
Doroczne, XXI w tym roku Dożynki Podhalańskie, rozpoczęły się tradycyjnie pochodem pocztów sztandarowych do sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej. W tym roku było ich 21, reprezentujących straże pożarne, oddziały Związku Podhalan, i samorządy. Do Ludźmierza przyjechała nawet delegacja górali ze Związku Podhalan w Żywcu. Rekordowa była liczba delegacji, które przybyły do Ludźmierza z wieńcami dożynkowymi - aż 29 m.in. z Rdzawki, Lipnicy Wielkiej, Szaflar, Nowego Targu, Pyzówki, Waksmunda, Rogoźnika i Starego Bystrego. W Ludźmierzu obecna była także Kompania Honorowa 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, która zaprezentowała się wiernych podczas nabożeństwa. Gminę Nowy Targ reprezentował wójt Jan Smarduch, sekretarz Urzędu Gminy Maria Ligęza oraz radni i sołtysi.
Msza święta dożynkowa odprawiona została na ołtarzu polowym przy Ogrodzie Różańcowym. W nabożeństwie koncelebrowanym przez nuncjusza apostolskiego w Dominikanie, pochodzącego z Czorsztyna, arcybiskupa Józefa Wesołowskiego, uczestniczyło około dwóch tysięcy wiernych. - Jest to modlitwa dziękczynna za tegoroczne zbiory, ale i błogosławimy nowe ziarno pod zasiew, aby każdy mógł korzystać z dobrodziejstwa ziemi i mieć chleb - mówił kustosz sanktuarium ks. Tadeusz Juchas.
W swojej homilii, abp Wesołowski apelował do rolników, żeby nie zaniedbywali swojej ziemi. Skrytykował państwa i firmy, które wobec głodu na świecie, niszczą nadwyżki żywności lub ograniczają jej produkcję dla zysków i utrzymania wysokiej ceny. - Czy kryterium, że robimy tylko to, co się opłaca, jest wartością nadrzędną? Czy nie należałoby wrócić do umiłowania ziemi? Gdy dziękujemy Bogu za plony musimy pamiętać, że Bóg się upomni o nieskoszone pola, o niezebrane owoce - mówił.
Gospodarzami, starostami dożynek byli w tym roku Anna Handzel z Ludźmierza i Wacław Cetera z Zaskala, i to im przypadł zaszczyt przewodniczenia procesji darów ołtarza. Gazdowie złożyli swojej gaździnie chleb, oscypki, miód, jajka i owoce. Arcybiskup pobłogosławił ziarno i nasiona przyniesione przez rolników. Dożynkom towarzyszył odpust ku czci Matki Bożej - Jej narodzenia.
Po mszy wierni przeszli na plac "Pod Sypką", gdzie około godz. 13 rozpoczął się festyn dożynkowy. Na scenie wystąpili "Podhalanie" z Ludźmierza, żołnierze z orkiestry garnizonowej w Krakowie, orkiestra OSP w Ludźmierzu, zespół z Wiejskiego Domu Kultury w Krempachach, "Regle" z Poronina, orkiestra z Mszany Dolnej, a także zespoły "A wiśta", "New Market Jazz Ban" i kabaret "Truteń" ze Skawy.
Organizatorami uroczystości byli:ludźmierski Oddział Związku Podhalan i Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej, powiat nowotarski, gmina Nowy Targ, GOK-u w Łopusznej, Akcja Katolicka, Rada Sołecka, Koło Gospodyń Wiejskich oraz strażacy ochotnicy.