Złote, diamentowe i żelazne gody w gminie Nowy Targ

Czterdzieści par małżeńskich z gminy Nowy Targ obchodzi w tym roku jubileusze 50, 60 - 65-lecia pożycia małżeńskiego. Z tej wyjątkowej okazji władze gminy zaprosiły szacownych jubilatów do restauracji na specjalnie przygotowaną dla nich uroczystość.

 
Uroczystość to wyjątkowa, dlatego też odbyła si w wyjątkowym miejscu - ekskluzywnej restauracji "Orkanówka" w Nowym Targu. - Jesteśmy w miejscu, które na pewno znacie, bo myślę, że baciarzyliście tu nieraz - żartował wójt Jan Smarduch, nawiązując do historii budynku, w którym przed wielu, wielu laty odbywała się dansingi i zabawy taneczne, które starsi mieszkańcy z pewnością pamiętają. Obok wójta Smarducha gości podejmowali także: sekretarz Urzędu Gminy Maria Ligęza i przewodniczący Rady Gminy Wiesław Parzygnat.



- To że tu jesteście, znaczy, że się dobrze odżywiacie - dobry humor dopisywał także pani sekretarz. - Z podziwem i zachwytem patrzymy na te imponujące rocznice pożycia małżeńskiego. Na pewno w tej chwili wracacie do tego dnia, w którym składaliście sobie przysięgę małżeńską. To też czas, żeby wspomnieć wszystkie szczęśliwe chwile i problemy, które udało się rozwiązać. Życzę wam zdrowia - mówił przewodniczący Wiesław Parzygnat.

Do życzeń i podziękowań dołączył się także wójt Jan Smarduch. - Myślę, że my, jako władze gminy, jesteśmy z was dumni, jako naszych mieszkańców, że przez tyle wspólnych lat potrafiliście znosić dolę i niedolę. Wychowaliście dzieci, wnuki, które teraz pracują w naszej gminie i przyczyniają się do jej rozwoju. Za ten wasz wysiłek, za wychowanie, za danie młodym szansy startu, dziękujemy i życzymy, żebyście jak najwięcej razem przeżyli - mówił.

Na szacownych jubilatów czekały listy gratulacyjne i upominki - radioodbiorniki ufundowane przez Urząd Gminy, które wręczali im przedstawiciele władz. Każdej parze z osobna włodarze gratulowali i składali życzenia. Kapela góralska, która uświetniła uroczystość, zagrała i odśpiewała jubilatom "Sto lat" oraz "Niech im gwiazdka pomyślności". Na zakończenie wspólnie wzniesiono tradycyjną lampką szampana uroczysty toast za wszystkich gości. Uroczystość zakończył obiad.



A teraz przedstawmy bohaterów tego dnia, czyli samych jubilatów. Jubileusz 65-lecia małżeństwa obchodzą w tym roku: Bronisława i Kazimierz Janos z Dębna oraz Wiktoria i Jan Łojas ze Szlembarku.
60-lecie małżeństwa to z kolei jubileusz par: Bronisława i Stanisław Rusin z Harklowej, Zofia i Józef Guziak z Klikuszowej, Zofia i Jan Łukasz z Krempach, Helena i Władysław Truty z Lasku, Albina i Józef Górz z Ludźmierza, Aniela i Józef Półtorak z Nowej Białej oraz Zofia i Władysław Makowscy z Ostrowska.
Najliczniejszą grupę stanowiły natomiast pary, które w tym roku świętują 50-lecie małżeństwa. Oto one: Janina i Jan Nowobilscy, Władysława i Stanisław Molewicz z Dębna, Anna i Mieczysław Pudzisz z Gronkowa, Helena i Władysław Leśnicki z Gronkowa, Aleksandra i Jan Marusarz z Klikuszowej, Józefa i Stanisław Plewa z Klikuszowej, Józefa i Jan Wójciak z Lasku, Bolesława i Józef Truty z Lasku, Stanisława i Władysław Broźny z Lasku, Maria i Jan Cisoń z Lasku, Stanisława i Teofil Nykaza z Lasku, Władysława i Jan Czaja z Ludźmierza, Aniela i Tadeusz Borzęcki z Ludźmierza, Bronisława i Jan Ścisłowicz z Ludźmierza, Maria i Franciszek Kościelniak z Ludźmierza, Katarzyna i Władysław Jachymiak z Ludźmierza, Helena i Stanisław Chowaniec z Łopusznej, Zofia i Józef Buła z Łopusznej, Anna i Józef Maciasz z Łopusznej, Janina i Władysław Buła z Łopusznej, Stefania i Kazimierz Kuchta z Łopusznej, Stefania i Stanisław Habas z Morawczyny, Maria i Sylwester Klukoszowski z Nowej Białej, Maria i Jan Półtorak z Nowej Białej, Helena i Władysław Huzior z Obidowej, Anna i Władysław Pępek z Obidowej, Anna i Andrzej Wróbel z Obidowej, Rozalia i Mieczysław Wójtowicz ze Szlembarku, Zofia i Józef Florek z Waksmunda, Maria i Bronisław Kolasa z Waksmunda oraz Katarzyna i Leon Kopeć z Waksmunda.