Gala wręczenia nagród 3 październik 2015
Barbara Błaszczyk
Zuzanna Długopolska
Natalia Guzy
Karolina Szczęch
Gimnazjum im. Kazimierza Przerwy-Tetmajera
W Ludźmierzu
ŚLEBODA SPOD TATER
CICHOCIEMNY Z KRAUSZOWA – PORUCZNIK JAN BIENIAS „OSTERBA”/1919-1944/
,,Jesteśmy absolwentkami Szkoły Podstawowej im. Św. Stanisława Kostki w Krauszowie. Mamy po czternaście lat. Uczymy się w klasie I Gimnazjum nr 2 im.Tetmajera w Ludźmierzu. Gdy dowiedziałyśmy się, że z naszej miejscowości pochodzi Cichociemny por. Jan Bienias, postanowiłyśmy się przyglądnąć jego historii.
Bohater naszej pracy pochodził z Krauszowa. Krauszów to mała wieś położona w Gminie Nowy Targ, w kotlinie Orawsko-Nowotarskiej, w tej części Podhala, które zwiemy Niżnym lub bagiennym. Posiada dobrze zachowany jeszcze ze średniowiecza układ osadniczy. Położenie wsi ma charakter obronny. Od południa dostępu bronił Czarny Dunajec, a od północy stroma skarpa. Nazwa wioski wzięła się z tego, że według legendy przed wiekami, Tatarzy napadli na jej mieszkańców, obcinali im uszy i wrzucali na kry płynące Dunajcem.
Mały Jasio kiedy miał 5 lat wyjechał do Starego Sącza. Tam od 1937 roku chodził do Państwowego Gimnazjum Męskiego im. Władysława Orkana.. Dzisiaj ta szkoła to liceum. Maturę zdał dopiero w Szkocji. Wstąpił do wojska.
W Anglii trafił na kurs spadochroniarski i został wyszkolony na Cichociemnego.
Był wyjątkowy. To jeden z dwóch podhalańskich Cichociemnych.
Choć pochodził z prostej, wiejskiej rodziny to zdobył wykształcenie i stał się świetnym żołnierzem. Por. ”Osterba” dokonał w ciągu krótkiego, bo dokładnie co do dnia 25letniego życia, tak wielu bohaterskich czynów jak bojowy nocny skok z samolotu i walki z czołgami na powstańczym Czerniakowie, za co zdobył Virtuti Militari.
Losy bohaterów filmu Miasto 44, Stefana i Biedronki oraz Jana Bieniasa połączyło ostatnie miejsce walki – Czerniaków na lewym brzegu Wisły. Przychodzi refleksja, że to co udało się bohaterom filmu, nie udało się w prawdziwym życiu Jankowi, który ginie właśnie tam - na Czerniakowie, w obronie Szpitala Św. Łazarza , podczas odpierania ataku czołgów w dn. 6 /7 września 1944 r., w swoje 25 urodziny. Ten Janek z Krauszowa winien być wzorcem wytrwałości i patriotyzmu dla wszystkich młodych ludzi''
Powyższy fragment stanowi początek pracy czterech uczennic ludźmierskiego gimnazjum, poświęconej zapomnianemu bohaterskiemu powstańcowi warszawskiemu ’44, pochodzącemu z Krauszowa. Praca ta została wyróżniona i nagrodzona w ogólnopolskim konkursie historycznym pn. PAMIĘĆ NIEUSTAJĄCA, spośród ponad 500 prac . Organizatorem trzeciej już edycji tego konkursu jest Fundacja Ostoja przy Wiśle. Jej celem jest podkreślenie roli dziejów XX wieku w nauczaniu historii Polski oraz odkrywanie miejsc i tajemnic z historii małych ojczyzn i lokalnych bohaterów. Jury konkursowemu przewodniczył p. minister Andrzej Krzysztof Kunert będący szefem Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie. Uroczysta gala finałowa miała miejsce w pierwszą sobotę października w auli Uniwersytetu Warszawskiego. Wprowadzeniem do uroczystości było oddanie hołdu poległym w walce o niepodległość przy Grobie Nieznanego Żołnierza na Placu Piłsudskiego. Laureaci konkursu mogli podziwiać Kompanię Reprezentacyjną WP przy zmianie warty i spotkać się z wyjątkowym Gościem w osobie córki gen. Władysława Andersa- zwycięskiego dowódcy II Korpusu spod Monte Cassino.
W trakcie odbierania nagród i gratulacji gimnazjalistki występujące w paradnych strojach góralskich robiły świetną reklamę dla Podhala, nowotarskiej gminy a Krauszowa w szczególności. Nazwisko Krauszowianina – por. Bieniasa jest bowiem znane historykom wojskowości II wojny i miłośnikom losów cichociemnych . Stanowili elitę polskiego wojska, najlepsi z najlepszych, perfekcyjnie wyszkoleni i nawet św. Jan Paweł II mówił o nich : ”Cichociemni to piękny kawałek naszej polskiej historii”.
Dodatkową atrakcją na zakończenie dnia było zwiedzanie wnętrz Pałacu Prezydenckiego przy Krakowskim Przedmieściu. I choć niestety tym razem nie udało się spotkać Pana Prezydenta to miejsce , którego strzeże słynny pomnik Księcia Józefa Poniatowskiego zrobiło ogromne wrażenie. Gdyby te mury umiały mówić to można by usłyszeć arcyciekawe wątki polskich losów od czasów I Rzeczypospolitej aż do niedawnej smoleńskiej tragedii. Najciekawsze epizody opowiedzieli nam przewodnicy pracujący w Pałacu.
Następnego dnia poszliśmy śladem walk Powstania Warszawskiego od kościoła św.Krzyża przez Krakowskie Przedmieście , plac Zamkowy , katedrę św.Jana, rynek Starego Miasta, Pomnik Małego Powstańca do kościoła św.Jacka oo.dominikanów. W tym wyjątkowym miejscu przy tablicy Cichociemnych wysłuchaliśmy niedzielnej Mszy św.
'''Jeśli wejdziemy do warszawskiego kościoła św. Jacka na Nowym Mieście to na białej ścianie nawy rzuci się w oczu jeden charakterystyczny element wystroju...Jest to tablica upamiętniająca wyjątkowych żołnierzy Armii Krajowej. Każdemu Polakowi ma przypominać o bohaterskich czynach naszych przodków a każdemu turyście z obcego kraju pokaże kartę z polskiej historii II wojny – odwagę i poświęcenie z których słynie nasz kraj. Jakże często pierwszy w walce jak głosił plakat wojenny „First to fight”. Jesteśmy dumne z tak wielu bohaterów, którzy oddali życie za wolność Ojczyzny, zgodnie z dewizą spadochroniarzy „Tobie Ojczyzno”. I z tego, że na tej właśnie tablicy znajdziemy góralskie nazwisko Jana Bieniasa.''
W tych dniach Warszawa obchodziła rocznicę upadku Powstania’44 więc mogliśmy przyjrzeć się też grze miejskiej patroli harcerskich oraz grupie rekonstrukcyjnej odtwarzającej oddział powstańczy i ludność cywilną w momencie kapitulacji powstania i ewakuacji z miasta, dokładnie 71 lat temu. W długim spacerze wśród kolorów złotej polskiej jesieni przeszliśmy przez wojskowe Powązki – najważniejszą nekropolię Polski. Zapaliliśmy znicze na grobach harcerzy z Szarych Szeregów i powstańców batalionu CZATA, w którym walczył por.,,Osterba”. Oddaliśmy hołd Żołnierzom Wyklętym w kwaterze Ł, przy powstałym kilka dni temu pomniku-kolumbarium i ofiarom tragedii spod Smoleńska 2010 r.
Specjalną nagrodą dla 3 wyróżnionych przez jury autorów prac będzie wycieczka ufundowana przez Radę Ochrony Pamięci ... do Włoch , śladem miejsc pamięci narodowej z czasów II wojny. Wśród wyróżnionych znalazły się uczennice Gimnazjum nr 2 im.Tetmajera w Ludźmierzu.
Theme by Danetsoft and Danang Probo Sayekti inspired by Maksimer