Dożynki Parafialne i III Gminne Zawody Jeździeckie im. ks.Tischnera w Rogoźniku

Dużo atrakcji i dobrą zabawę zapewnili widzom organizatorzy niedzielnej imprezy w Rogoźniku.


Niedzielne uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej dożynkowej w miejscowym kościele, które przewodniczył proboszcz parafii Rogoźnik Stare Bystre ks. Andrzej Bukalski. Starostami tegorocznych dożynek byli Maria Murzydło, Jan Bobek i Stanisław Gońka. Mieszkańcy obu wsi przygotowali dwa wieńce dożynkowe - pierwszy w kształcie góralskiej spinki, drugi w kształcie kielicha, oba wykonane z kłosów zbóż, suszonych kwiatów, słomy, przyozdobione jarzębiną, wrzosem i kiściami winogron. Po mszy dorożkami przewieziono je na teren stadniny Dworna państwa Jana i Marii Bobków, gdzie w południe rozpoczęły się doroczne, już trzecie z kolei Gminne Zawody Jeździeckie im. ks. prof. Józefa Tischnera o o puchary: wójta gminy Nowy Targ, Starosty Nowotarskiego i burmistrza Nowego Targu.



Organizatorzy przygotowali dla gości wiele atrakcji. Wystąpił zespół regionalny Pyzowianie z Pyzówki, przygrywała kapela Karola Symka z Suchej Hory na Słowacji, zagrał zespół Sizal, odbyła się loteria fantowa w której do wygrania były dwa dorodne konie, był grill z kiełbaskami, grochówka z kotła, tradycyjne góralskie jedzenie, do tego lane piwo i dobrze zaopatrzony bufet, do tego atrakcje dla dzieci - dmuchane zamki oraz stosika z balonikami i zabawkami. Wieczorem przy scenie zapłonęło ognisko, odbyła się zabawa taneczna na której bawiono się do późnej nocy. Nie zabrakło też atrakcji dla dzieci.



Organizatorzy włożyli dużo serca i wysiłku w przygotowanie imprezy. - Pół wsi włączyło się w organizację całej imprezy, w tym wszystkie organizacje, jakie działają na terenie wsi - powiedział nam sołtys Rogoźnika Kazimierz Zubek. 



Oczywiście głównym punktem programu były zawody jeździeckie. Wzięło w nich udział osiem klubów jeździeckich z Łopusznej, Bukowiny Tatrzańskiej, Rogoźnika, Międzyrzecza, Czarnego Dunajca, Pcimia, Dębna, Frydmana i Ludźmierza. Reprezentowało ich 27 zawodników na 30 koniach.



Mimo pochmurnej pogody imprezę odwiedziło wielu widzów. Wśród nich obecni byli m.in. wójt Jan Smarduch, przewodniczący Rady Gminy Wiesław Parzygnat i profesor Marian Tischner, brat patrona zawodów jeździeckich.